- Wybraliśmy dla jeży nasz parkowy obszar z gęstym zielonym runem, gdzie ich domek będzie pełen liści i gałązek. Miejsce to okryliśmy daszkiem z deseczek. Znajdą tam schronienie i będą się w nim czuły bezpiecznie - mówi Anna Jończyk, kierownik gospodarczy PSP3. - Zrobiliśmy domek o wymiarach 30 cm x 30 cm x 40 cm. Ma dwa wejścia, a w górnej ściance otworki doprowadzające powietrze. Skrzynkę umieściliśmy w stosie gałęzi zostawionych na zimę, w grubej ściółce liści. W naturze zimowe legowiska jeży zapewniają im nawet przy tęgim mrozie temperaturę powyżej 0 stopni Celsjusza - tłumaczy.
Jeże są pożyteczne
Jak opowiada nam Anna Jończyk, z budowy domku płyną same korzyści.
- Jeże tępią owady, zwłaszcza chrząszcze (wśród których jest wiele szkodników), a także niszczące uprawy ślimaki, usuwają padlinę drobnych zwierząt – ptaków, gryzoni czy płazów. Strat natomiast nie powodują. To nasze przedsięwzięcie uczy dzieci naszej szkoły ekologicznej postawy, którą warto naśladować, aby mogły następnie przenieść ten pomysł do swoich ogródków – podsumowuje Anna Jończyk.
W ramach edukacji na lekcjach biologii w klasach V i VI odbyła się zdalna pogadanka na temat ochrony i znaczenia jeży w przyrodzie. W związku z tym wkrótce odbędzie się również wystawa plakatów o tej tematyce.
,, Śpi jeż w wielkiej stercie liści
Może wiosna mu się przyśni
Śpi czy nie śpi, moja rada
Niech na jeża nikt nie siada”
