
Podziel się:
Oceń:
Mundurowi ze Skórcza otrzymali zgłoszenie o kierowcy forda, który wjechał w barierki energochłonne i uszkodził latarnię uliczną. Do zdarzenia doszło 17 listopada wieczorem w miejscowości Kopytkowo na drodze wojewódzkiej nr 231. Policjanci niezwłocznie udali się na miejsce, gdzie zastali zawieszone na barierkach auto. Jego kierowca, aby uniknąć odpowiedzialności karnej uciekł z miejsca zdarzenia. Mundurowi ustalili rysopis oraz personalia sprawcy i w niespełna 40 minut od zdarzenia zatrzymali podejrzanego w miejscu zamieszkania. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że stracił panowanie nad pojazdem, gdy schylał się po zapalniczkę. Podczas rozmowy policjanci wyczuli, że kierowca spożywał wcześniej alkohol. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 3 promile. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych kartotekach wyszło na jaw, że 33-letni mieszkaniec powiatu starogardzkiego nie posiada uprawnień do kierowania. Mężczyzna został przekonwojowany do komendy, gdzie spędził noc w policyjnym areszcie. Teraz, jak wytrzeźwieje usłyszy zarzuty dotyczące kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwym. Podejrzany odpowie również za kierowanie autem bez uprawnień oraz spowodowanie kolizji drogowej.
Jest to kolejne zdarzenie z udziałem nietrzeźwego kierowcy na terenie powiatu starogardzkiego. Kilka dni wcześniej 19-letnia kobieta, która kierowała osobowym peugeotem rozbiła swoje auto na drzewie. Jak pokazują policyjne statystyki, mimo wielu ostrzeżeń oraz grożących poważnych konsekwencji karnych, na drogach wciąż zatrzymywani są nietrzeźwi kierowcy. Zwracamy się z apelem o niewsiadanie za kierownicę po wypiciu alkoholu i reagowanie na innych kierowców, którzy to zrobili. Skutki takiego nieodpowiedzialnego zachowania mogą być tragiczne.
karać bezwzględnie i maksymalnie tych potencjalnych pijanych m***ców drogowych !!!!!!!
"mimo wielu ostrzeżeń oraz grożących poważnych konsekwencji karnych" HAHAHA
Czyli jedziesz napie...lony jak świnia to za jazdę w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje do 2 lat pozbawienia wolności. To jest ta poważna konsekwencja ?
"Przypomnijmy, że kto znajdując się w stanie nietrzeźwości, tj. pow. 0,5 ‰ alkoholu lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."
Ciekawostka: Mój kolega musiał niedawno jako świadek coś zeznawać na komendzie i pan poinformował go, że za składanie jakichkolwiek fałszywych zeznać grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Jak mu udowodnicie,że spożywał przed kolizją?żaden biegły nie podpisze się pod tym...zestresował się kolizją pobiegł do domu i strzelił parę głębszych.
Wszystko się da, dobry biegły z badań retrospektywnych na 100% udowodni mu winę .
Nasz system nie radzi sobie kompletnie z osobami po używkach.Każdy kto spowodował wypadek po spożyciu powinien pokryć wszystkie koszty, a ten kto doprowadził do wypadku ze skutkiem śmiertelnym w którym zginęła niewinna osoba powinien spotkać sie ze Stwórcą.Publikować wizerunki w lokalnych mediach każda działanie zapobiegawcze powinno być wdrażane, zero anonimowości.
To chore i zaś by ucierpiały niewinne osoby czyli rodzina pijanego kierowcy
skoro tolerują takiego pijaka , to niech cierpią i odebrać 500+ razy x !!!!!!