Najpierw kompleksowe badania gruntu i przygotowanie precyzyjnego, uwzględniającego miejscowe warunki projektu
Ustalenie specyfiki wodno-ziemnej wymaga pomocy specjalistów z firmy geotechnicznej. Im więcej informacji o planowanym budynku otrzyma, tym bardziej miarodajne wyniki. To na tej podstawie dobiera się punkty, w których wykonane zostaną odwierty. Rozsądne minimum to seria 3 pomiarów, w przeciwnym wypadku rezultaty mogą okazać się niedokładne. W dokumentacji geotechnicznej znajdą się zarówno szczegółowe opisy oraz mapy poglądowe, jak i komplet zaleceń. Wkopując kanały rynnowe tuż pod powierzchnię gruntu trzeba uwzględnić grawitacyjne spadki terenu – od tego zależy również profil korytka. Niektóre z nich są lekko pochyłe, aczkolwiek nasi eksperci ze Standartpark podkreślają, że takie rozwiązania stosuje przede wszystkim na krótkich odcinkach. Przykładowo przy ogrodowych ścieżkach albo niewielkich podjazdach naturalne spadki są zbyt małe, aby efektywnie odprowadzać wodę opadową.
Kanały rynnowe muszą być wykonane z odpowiednich materiałów, takich jak beton i nowoczesne tworzywa sztuczne
Surowce stosowane do produkcji systemów drenażowych muszą być wytrzymałe nie tylko wobec oddziaływania wilgoci i zmian temperatur, ale również obciążeń mechanicznych. Przecież kraty czy korytka pękające pod ciężarem przejeżdżającego samochodu spowodowałyby prawdziwą katastrofę. Z tego względu do wytwarzania kanałów rynnowych wykorzystuje się przede wszystkim:
-
polimerobeton
-
beton wzbogacony o włókno szklane
-
polimerowy beton włóknisty
-
wzmocnienia krawędzi ze stali nierdzywnej, ocynkowanej lub blachy
-
plastikowe kompozyty o zwiększonej odporności na siłę nacisku
W tym miejscu trzeba jeszcze wspomnieć o „pokrywach”, to jest rusztach przepuszczających wodę oraz zatrzymujących zanieczyszczenia znaczniejszych rozmiarów. Te elementy kanałów rynnowych powstają z żeliwa, pierwszogatunkowej stali oraz tworzyw sztucznych o specjalnie dobranych właściwościach. Wybór zależy m.in. od wielkości działki, powierzchni drenowanego terenu oraz spodziewanej ilości opadów – zawsze trzeba zakładać, że z uwagi na ocieplenie klimatu ulewy będą coraz gwałtowniejsze i dać sobie nieco zapasu na przyszłość.