Reklama

Pożegnanie 23-letniego Jakuba. W ostatniej drodze towarzyszyli mu motocykliści

Dziś odbył się pogrzeb 23-letniego Jakuba, który zginął w wypadku w powiecie tczewski. W ostatniej drodze towarzyszyli mu m.in. przyjaciele z grupy Moto Kociewie STG, którzy utworzyli przed kościołem szpaler oraz odprowadzili kondukt na cmentarz przy rykach silnika, które tak pokochał Jakub.

redakcja
25.06.2020 12:57

Pożegnanie 23-letniego Jakuba. W ostatniej drodze towarzyszyli mu motocykliści

- Chyba nie ma nic gorszego niż chować własne dzieci – mówi motocyklista Wojciech Nadolski. – Motocykliści w licznym gronie z białymi różami pożegnali Kubę kolumną motocykli prowadząc karawan na cmentarz.

Na cmentarzu tworząc szpaler z motocykli, gasiliśmy silniki maszyn kiedy mijała nas trumna z Kubą tworząc absolutną cisze kiedy trumna była na miejscu pochówku.

Kiedy trumna z naszym kolegą była opuszczana, wszyscy ostatni raz uruchomili silniki na pożegnanie i jednocześnie na komendę wszyscy je zgasili. Łzy wzruszenia były w oczach wszystkich. Z wyrazami ogromnego współczucia – mówi ze smutkiem Wojciech Nadolski z grupy Moto Kociewie STG.

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci
W. Szymborska

Data dodania: 25.06.2020 12:57

Podziel się

Oceń

Reklama