piątek, 26 kwietnia 2024 00:41
Reklama

Lekarz skierował bezdomnego na... kwarantannę

Do naszej Redakcji zgłosił się jeden z właścicieli sklepów w Starogardzie. Poinformował nas o sprawie pana Piotra, który od kilku lat jest osobą bezdomną. Pan Piotr postanowił udać się do Schroniska dla Bezdomnych św. Brata Alberta w Smętowie Granicznym, jednak by móc się tam dostać, wymagane jest zaświadczenie o stanie zdrowia. Bezdomny udał się więc do lekarza, który zalecił mu...14-dniową kwarantannę. Niestety, mężczyzna nie ma stałego dachu nad głową, aby mógł bezpiecznie przeczekać okres dwóch tygodni...
Lekarz skierował bezdomnego na... kwarantannę

W połowie ubiegłego tygodnia do naszej Redakcji napisał pan Wojciech, właściciel kilku sklepów w Starogardzie. Poinformował nas o problemie pana Piotra – bezdomnego, który postanowił udać się do Schroniska dla Bezdomnych św. Brata Alberta w Smętowie Granicznym. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że lekarz zalecił mężczyźnie 14-dniowa kwarantannę, którą powinien odbyć w domu.
– 17 marca Piotr (bezdomny mężczyzna) był u lekarza, a ten wysłał go na 14-dniową kwarantannę. Gdzie on ma ją odbyć? Dalej będzie spał na ławkach, a jeśli okaże się, że ma koronawirusa, zarazi również innych – mówi nasz rozmówca.

„Odsyłali mnie z miejsca na miejsce”
Pan Wojciech postanowił, że w tej sprawie trzeba działać natychmiast i zwrócił się z prośbą do dyrekcji starogardzkiego sanepidu oraz do starosty starogardzkiego.

Więcej na ten temat przeczytacie w papierowym wydaniu Gazety Kociewskiej.


Podziel się
Oceń

Reklama