sobota, 20 kwietnia 2024 10:32
Reklama

Pielęgnacja, czy okaleczanie? Zdania są podzielone...

„Zielona stolica Kociewia” – tak dawniej mawiano o Starogardzie Gdańskim. Dziś niestety fraza ta nijak ma się do obecnych standardów panujących w mieście. Od kilku dni zaobserwować można prace związane z pielęgnacją drzew. Zdaniem wielu mieszkańców drzewa są zwyczajnie okaleczane poprzez pozbawianie większości gałęzi. MZK Stanowczo odpiera te zarzuty.
Pielęgnacja, czy okaleczanie? Zdania są podzielone...

Czytelnicy poinformowali nas o przycince drzew na ulicy Dmowskiego, Grunwaldzkiej, Wybickiego, Alei Wojska Polskiego oraz Alei Jana Pawła II.

Zgodnie z prośbą Miejskiego Zakładu Komunikacji, który odpowiada za zieleń w mieście, publikujemy stanowisko zakładu.
„Po raz kolejny informujemy że MZK podczas prac pielęgnacyjnych, nigdy nie ogławiało drzew, chociaż nader często przypisuję się nam takie działania. Drzewa przy ul. Dmowskiego, Wybickiego, o które państwo pytacie przycinane są zawsze na kilka „oczek” tak aby w okresie późniejszej wegetacji mogły uformować ładne sferyczne korony z silnie rosnących gałęzi. Taki sposób ich przycinania stosowany był już od wielu lat, a co najmniej 20 sądząc po grubości pnia i jest to "utrzymywanie uformowanego kształtu korony drzewa" i drzewom nic z tego tytułu nie będzie. Rozpoczęcie innego sposób ich prowadzenia, na tym etapie rozwoju, może drzewom tylko zaszkodzić, ponieważ drzewa nie uformują już prawidłowej korony charakterystycznej dla danej odmiany i zaburzą ich dotychczasową statykę, co może  narazić je na rozłamywanie się korony oraz wywroty. Taki sposób formowania korony realizowany był permanentnie od początku ich posadzenia, na terenach zwartej zabudowy mieszkaniowej i na stosunkowo wąskich uliczkach, tak aby kontrolować wielkość drzew i dostosować ich  pokrój do otaczającej je przestrzeni”

 


Podziel się
Oceń

Reklama