środa, 24 kwietnia 2024 02:18
Reklama

Przez blisko dekadę ukrywał się przed policją. Przez ten czas funkcjonariusze deptali mu po piętach, aż wczoraj zapukali do jego drzwi...

Policjanci ze Starogardu Gdańskiego zatrzymali 49-latka, który w 2010 roku napadał na miejscowe sklepy. Zamaskowany sprawca zastraszał ekspedientki przedmiotem przypominającym broń palną, a następnie rabował pieniądze i uciekał w nieznanym kierunku. Wczoraj podejrzany usłyszał zarzuty w sprawie trzech napadów na placówki handlowe.Starogardzcy kryminalni doprowadzili do swojej jednostki 49-letniego mieszkańca Kociewia, który podejrzany jest o napady na sklepy. Mężczyzna został zatrzymany przez miejscowych kryminalnych, którzy na podstawie zebranych informacji oraz pracy operacyjnej ustalili jego personalia.
Przez blisko dekadę ukrywał się przed policją. Przez ten czas funkcjonariusze deptali mu po piętach, aż wczoraj zapukali do jego drzwi...
Starogardzcy kryminalni doprowadzili do swojej jednostki 49-letniego mieszkańca Kociewia, który podejrzany jest o napady na sklepy. Mężczyzna został zatrzymany przez miejscowych kryminalnych, którzy na podstawie zebranych informacji oraz pracy operacyjnej ustalili jego personalia.
 
Do przedmiotowych zdarzeń doszło na początku 2010 roku na terenie Starogardu Gdańskiego. Wówczas miejscowa komenda otrzymała 3 zgłoszenia w sprawie napadów. W każdym przypadku sprawca wykorzystując brak klientów, wchodził wieczorem do sklepu i strasząc plastikowym pistoletem żądał wydania gotówki. Podczas jednego z napadów postawa ekspedientki oraz zacinająca się kasa fiskalna sprawiły, że mężczyzna wybiegł ze sklepu nie osiągając zamierzonego celu. Zebrany materiał dowodowy oraz sposób działania jednoznacznie wskazywały, że przestępstwa te zostały popełnione przez tego samego sprawcę.
 
Mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Był zaskoczony wizytą policjantów, którzy zapukali do drzwi. Wczoraj 49-letni mieszkaniec powiatu starogardzkiego usłyszał zarzuty dotyczące 3 rozbojów, w tym jednego usiłowania. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i niebawem stanie przed sądem, gdzie odpowie za popełnione przestępstwa.
 

Za rozbój kodeks karny przewiduje karę do 12 lat więzienia.


Podziel się
Oceń

Reklama