Rozmowy niekontrolowane: Mojego niezapomnianego Sylwestra spędziłam...w samochodzie

- W święta najchętniej… 
- Spędzam czas z rodziną, odpoczywam i delektuję się byciem w domu, gdyż cały rok intensywnie podróżuję.  

- Ubieranie choinki jest w naszej rodzinie… 
- Zabawą i powodem, by wspólnie spędzić czas.

- Moja ulubiona kolęda rozpoczyna się słowami... 
- Oj maluśki, maluśki… Moja mama bardzo lubi tę kolędę w moim wykonaniu i jest to obowiązkowy punkt programu przy śpiewaniu kolęd.

- Przełamując się opłatkiem, życzę innym…
- Życzenia dopasowuję do osoby, tak by każdemu życzyć, tego czego akurat potrzebuje. A tak ogólnie to życzę wszystkim dużo miłości, bo ona jest nam bardzo potrzebna i daje moc do działania i do zmian, które nas ulepszają. 

- Na moim wigilijnym stole zawsze znaleźć można…
- Pierogi, barszcz, ryby i kanapki z jajkiem. Odkąd pamiętam kanapki z jajkiem zawsze były na stole wigilijnymi, jest to nasza rodzinna tradycja, dodam, że znikają jako pierwsze.

- Moją ulubioną wigilijną potrawą jest…
- Piernik

- Gdy na niebie zabłyśnie pierwsza gwiazdka… 
- Zasiadamy do stołu i rozpoczynamy wieczerzę od przeczytania Pisma Świętego.

- Jedną z moich ulubionych świątecznych tradycji jest… 
- Wspólne śpiewanie kolęd, to zbliża rodzinę.

Dalszą część rozmowy z Dorotą Bury znajdziecie w aktualnym wydaniu Gazety Kociewskiej.