piątek, 29 marca 2024 13:11
Reklama
Reklama
Reklama

„Oddajcie mi dzieci”. Dramatyczny apel matki do urzędników

Do naszej Redakcji napisała Pani Iwona, matka 2-letniej Maji i 8-miesięcznego Adasia. 20 lipca dzieci trafiły do rodziny zastępczej. Zdaniem urzędników, decyzja ta była podyktowana złymi warunkami socjalnymi. Matka dziecka kategorycznie zaprzecza, twierdząc, że dzieci miały dobre warunki.
„Oddajcie mi dzieci”. Dramatyczny apel matki do urzędników

Z dramatycznym apelem do naszej Redakcji zgłosiła się Pani Iwona. W połowie ubiegłego miesiąca dwójka jej dzieci trafiła do rodziny zastępczej. Od tego czasu kobieta nie ma z nimi żadnego kontaktu, ani razu się z nimi nie widziała. – Moje dzieci wkrótce zapomną jak wyglądam – mówił załamana matka, prosząc o pomoc. 

Telefon z wyrokiem... 
Sytuacja materialna Pani Iwony nie jest najlepsza, jednak kobieta wraz z partnerem robią wszystko, by zapewnić swoim dzieciom jak najlepsze warunki. W ostatnim czasie matka 2-letniej dziewczynki i 8-miesiecznego chłopca wynajęła nowe mieszkanie, w którym rodzina miała czuć się komfortowo i bezpiecznie. Tak się jednak nie stało. Dzień po podpisaniu umowy, nasza Czytelniczka otrzymała telefon, po którym przez długi czas nie mogła dojść do siebie. 
- 19 lipca wprowadziłam się do nowego mieszkania. Kolejnego dnia dostałam telefon, że mam spakować i przyprowadzić dzieci w określone miejsce. Tam mi je odebrali... – opowiada załamana kobieta. - Pracownicy MOPS-u powiedzieli, że jeśli poprawi się moja sytuacja mieszkaniowa to nie będzie żadnych problemów. Mój partner złamał rękę i mieszkałam u mojej mamy. Powiedzieli mi, że dostanę kuratora, a nie że zabiorą mi dzieci. Jak się wprowadziłam to od razu mi je zabrali – mówi. 

Narkotyki i alkohol w rodzinie? 
Kolejnym powodem odebrania rodzeństwa miały być używki. Jak wyjaśnia nam matka, urzędnicy twierdzili, że jej partner przyjmuje środku odurzające. 
- Z notatek wynikało, że rzekomo bierzemy narkotyki i nadużywamy alkohol. Mamy badania, z których wynika, że w organizmie mojego partnera nie ma żadnych takich substancji. To są brednie wymyślone przez asystenta rodzinnego. Ta pani była u nas może trzy albo cztery razy, a twierdzi, że była codziennie. Pracownicy socjalni twierdzą, że mnie nie widzieli pod wpływem alkoholu. Byłam pod wpływem tylko raz, ale wtedy dziećmi opiekował się partner, który był trzeźwy. W sądzie powiedzieli co innego, że to było kłamstwo, że byłam pod wpływem alkoholu – opowiada. - My mamy pełne prawa do dzieci, nie mamy kuratora sądowego. W trakcie jest postępowanie o ograniczenie praw rodzicielskich. Z postanowień sądu wynika, że nie byliśmy na sprawie, ale nikt nas o niej nie poinformował. 
Teraz nawet nie wiem gdzie są moje dzieci. Bardzo chciałabym się z nimi zobaczyć – mówi załamana kobieta. 


Profesjonalna pomoc pracowników MOPS-u
Z prośba o wyjaśnienie tej sprawy skontaktowaliśmy się z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Starogardzie Gdańskim.
-  Pomoc społeczna umożliwia przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych tym, którzy nie są w stanie sami ich pokonać, wykorzystując własne uprawnienia, zasoby i możliwości. Pomoc społeczna wspiera ich w wysiłkach zmierzających do zaspokojenia niezbędnych potrzeb i umożliwia im życie w warunkach odpowiadających godności człowieka. (...)

Więcej o tej sprawie przeczytacie w aktualnym wydaniu Gazety Kociewskiej. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Sobieski 20.08.2018 21:50
Iwona odezwij się [email protected]

doświadczony_przez_pseudo 20.08.2018 10:44
Zamiast pomagać to zabierają dzieci! Widać dalej w Polsce PRL-u żyjemy! Jak to możliwe aby sąd to przyklepał? To nie sąd a pseudosąd. W Polsce nie ma sądów, niestety. Przykład to sytuacja ojca z Kokoszkowy! I wielu innych. Nie ma jak to pseudo dobro dziecka!

ewa 20.08.2018 16:07
Gdzie są używki i wystarczające dowody,na to, że dziecko może nie mieć wystarczającej opieki lub być narażone na niebezpieczeństwo tam ma prawo opieka zabrać dzieci.Uczciwi podatnicy mają dosyć czytania o patologii która zaniedbała dzieci , przypalała petami lub maltretowała.Pracownik opieki to też człowiek i potem ma się gryźć z tym, że zamiast zabrać dziecko zostawił na pastwę uzależnionych rodziców?.Nie porównujcie do prl bo za komuny pilnowali aby pracowali a teraz rozdają kase a potem ośrodki pomocy rodzinie otwierają paranoja.

natka 19.08.2018 21:47
Zabrać patus plus

mar 19.08.2018 10:49
Coś czuję że bardziej chodzi o 1000 zł z 500 plus niż o dzieci, obym się mylił

$ 19.08.2018 09:12
patologia dalej kwitnie za społeczne złotówki - skandal , zabrać patolom 500+

li 19.08.2018 12:09
Jeśli to patologia, to pracownicy Mopsu powinni być wspierani przez społeczeństwo a nie ich ganić.kto nie chce się zmienić zabierać dzieci.

Dorota 18.08.2018 19:04
Imprezy alkohol i inne używki to codzienne życie tej ,,Pani". Szkoda dzieci ...

bartek 18.08.2018 17:38
Odniosę się do ogólnej sytuacji jaka miała miejsce a po wprowadzeniu programu 500 plus nasiliła się w trudnych rodzinach.Tam gdzie stosowana jest przemoc, przyjmowane są używki, występują kłopoty z prawem a rodzice nie mają ochoty na podjęcie zatrudnienia i leczenia dzieci powinny być bezwarunkowo zabierane.Pracownicy opieki społecznej nie zdają sobie często sprawy jaka odpowiedzialność na nich spoczywa.Pozostawienie dziecka w trudnej rodzinie często odciska piętno na dziecku, oraz osobach z najbliższego otoczenia w tym również sąsiadów.Często tragedie odsłaniają brutalne prawdy i wtedy nikt nie jest winien.Większa współpraca powinna być między pracownikami opieki i Policją która przyjeżdża na takie interwencje i wie kto i jakie problemy sprawia.

Ola 18.08.2018 13:36
Wkoncu ktos zabral tej patolngi dzieci ona to phjaczka i nie powina wychowywć dzieci

Roger 18.08.2018 15:44
Kojarzę ja tylko nie wiem do czego ja przykleić

walka z systemem 18.08.2018 15:49
Co na to władze miasta? Kto odpowiada za mops i wyjaśni zaistniałą sytuację?

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: jolka demolkaTreść komentarza: Zauważ,że nikt z tych "prawicowych"fanatyków nie wyzywa was od świrów i pijaków.I co jest smutniejsze?Data dodania komentarza: 24.02.2024, 09:21Źródło komentarza: FELIETON: „Inspekcja drogowa” TuskaAutor komentarza: RomanTreść komentarza: Cześć, oby ten remont zakończył się lepszym efektem niż remont ul. Zielonej. Zasłonięto studzienki kanalizacyjne i przy okazji spowodowało to zalanie domu...Data dodania komentarza: 23.02.2024, 15:12Źródło komentarza: Będzie remont trzech ulic w KokoszkowachAutor komentarza: alkohole świataTreść komentarza: oni wszyscy w trójkę są siebie warci... , wstyd , skandal , żenada...Data dodania komentarza: 23.02.2024, 08:39Źródło komentarza: Spotkanie starogardzkich samorządowców z nowa wojewodą pomorskąAutor komentarza: IcemarkTreść komentarza: Nie brakuje tez prawicowych fanatyków to jeszcze bardziej smutneData dodania komentarza: 23.02.2024, 00:34Źródło komentarza: FELIETON: „Inspekcja drogowa” TuskaAutor komentarza: AdamekTreść komentarza: Wiem To jak jesteś z nami to mozesz kraść brać lapowki i nic Ci nikt nie zrobi. To słowa tego na N. PozdrawiamData dodania komentarza: 22.02.2024, 17:00Źródło komentarza: FELIETON: „Inspekcja drogowa” TuskaAutor komentarza: KaśkaTreść komentarza: Ty masz chyba coś z głową. Przecież nowy premier ma wiele do zaoferowania rolnikom. Wszystko zlikwidować doprowadzić ludzi do bankructwa bo niemcy muszą się bogaci nie Polacy.Data dodania komentarza: 22.02.2024, 16:56Źródło komentarza: FELIETON: „Inspekcja drogowa” Tuska
Reklama
Reklama