14 czerwca Kociewie opłynęła smutna wiadomość. Do Domu Pana odszedł Leszek Robert Gendzierski. Znany był głównie ze swojej gry na kongach, czyli na kubańskich bębnach wywodzących się z Afryki. Oprócz tego śp. Robert, jak zwali go przyjaciele, był także oddanym swojej pracy nauczycielem, który wychował wiele pokoleń. Wszyscy wspominają go z najlepszej strony.
Można było na nim polegać
Roberta Gendzierskiego z pewnością kojarzą widzowie Teatru Kuźnia Bracka, albowiem wielokrotnie można było zobaczyć go na scenie.
- Myśmy się kolegowali od czasów młodości. Poznałem go jako muzyka. Grał z nami w Kuźni. Nie był to długi okres, ale w tym krótkim czasie, który razem spędziliśmy, dał się poznać z najlepszej strony. Był przede wszystkim człowiekiem solidnym. Zawsze gdy się umówił, był w określonym miejscu i o określonej porze – zawsze można było na nim polegać. Robert grał w zespole Canto. Słyszałem, że bardzo angażował się w swoją pracę jako pedagog – wspomina Ireneusz Ciecholewski, jeden z założycieli Teatru Kuźnia Bracka, który znał muzyka od strony scenicznej.
Był oddany swojej pasji
Przed sobą miał jeszcze wiele lat życia, niestety Bóg zadecydował inaczej, zabierając go na drugą stronę. Gdyby żył, z pewnością dalej dzieliłby się dobrem z innymi, dalej tworzyłby muzykę kojącą ucho i serce, dalej przekazywał młodym pokoleniom swoją wiedzę. Niestety… Na usta cisną się jedynie słowa księdza Jana Twardowskiego, który pisał: „Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.”
- Zawsze mi imponowało jak kochał swoją rodzinę. Oddawał się swojej pasji - muzyce. Zawsze mogłem na niego liczyć – mówi szwagier Krzysztof Kamysz. - Miał w sobie dużo pozytywnej energii i radości. Był patriotą – opowiada.
W środę nastąpi ostatnie pożegnanie
Uroczystości pogrzebowe śp. Leszka Gendzierskiego odbędą się w środę, 20 czerwca, o godzinie 10.00 w parafii pod wezwaniem świętego Wojciecha w Starogardzie Gdańskim. Po Mszy Świętej rodzina, przyjaciele i znajomi odprowadzą trumnę z ciałem muzyka na Cmentarz Komunalny przy ulicy Skarszewskiej 26.
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci na wieki.
Redakcja Gazety Kociewskiej składa rodzinie najszczersze wyrazy współczucia.
Napisz komentarz
Komentarze